Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Wyprawa w Beskid Śląski

Utworzono dnia 27.07.2023

Podczas wakacji zostały zorganizowane dwie wyprawy górskie. Miasto Ustroń w osobie Pana Łukasza Sitka odpowiadającego za działanie AA, od lat wspomaga wycieczki organizowane przez Koło SKKT „Krety” im. Józefa Kreta pokrywając koszty górskich książeczek i odznak. Również koszty organizacji i przewodników są w okresie wolnym od pracy w szkole częściowo pokrywane. Bez tego wsparcia koło turystyczne działające przy SP 6 w Ustroniu Nierodzimiu nie mogłoby tak prężnie działać.
Podczas wakacji 2023 miała miejsce w czerwcu pięciodniowa wyprawa w Tatry z podziałem na trzydniowe Tatry Zachodnie i dwudniowe Tatry Wysokie. Relacja, zdjęcia i film są zamieszczone na podstronie „Krety”. Ponieważ wcześniej w czasie majówki zrobiliśmy 7- dniowy przemarsz przez Beskid Sądecki, Pieniny i Gorce, więc teraz w czasie wakacji młodzież chciała jeszcze aktywniej pomaszerować w dalsze rejony Beskidów. Ponieważ opiekunka P. Mariola ma kontuzjowane kolano, więc wycieczka w Beskidy miała nieco inny charakter.
W dniach od 24 do 26/27 lipca została dla ambitnych absolwentów SP6 i członków SKKT „KRETY” zorganizowana samodzielna wyprawa w Beskid Śląski. Te szlaki nasza młodzież zna bardzo dobrze i podjęła się samodzielnego przejścia z Ustronia na Równicę, Orłową, Czantorię, Soszów, Stożek, Pietraszonkę, Barania Górę do Węgierskiej Górki i w stronę Hali Boraczej. Pani Mariola ponieważ nie mogła chodzić, więc z Rynku w Ustroniu wysłała grupę  z 18- to letnim Antkiem i znającym szlaki Szymonem w stronę Równicy. Siedmioosobowa grupa szła samodzielnie będąc w ciągłym kontakcie telefonicznym z P. Mariolą. Sami robili zdjęcia, przerwy na posiłki i zakupy artykułów spożywczych. Na Soszowie w schronisku, gdzie był nocleg czekała na grupę (podjechała autem) P. Mariola. Młodzież sama zapłaciła za zarezerwowane noclegi, zorganizowała sobie kolację, wypisała pod kierunkiem P. Marioli książeczki i przeanalizowała trasę na kolejny dzień. W nocy nad Soszowem przeszła ostra burza. Rankiem młodzież sama się zorganizowała i będąc w kontakcie z P. Bronkiem przewędrowała w stronę Stożka. Podczas zejścia na Kubalonkę, gdzie zatrzymali się na obiad,  zaczęła załamywać się pogoda. Już mokrzy dotarli na Pietraszonkę. Tam musieli sami zorganizować sobie kolację, gdyż w schronisku studenckim nie ma bufetu, a jedynie ogólnie dostępna kuchnia. Tutaj P. Mariola po przyjeździe zobaczyła zadowolone twarze młodzieży, gdyż koszt noclegu dla uczniów to jedyne 20zł. Do późnych godzin wieczornych (22.20) młodzież grała w różne planszówki. Oczywiście uzupełnili książeczki i przeanalizowali mapy. Wszystkich martwiła nieciekawa prognoza pogody. Przewidywano na następny dzień na Baraniej Górze odczuwalną temperaturę w wysokości 5 stopni Celsjusza. Rano po konsultacji z P. Mariolą grupa zdecydowała się  wyruszyć w trasę, chociaż siąpił deszcz i nie wszyscy mieli długie spodnie. P. Mariola dowiozła termosy i po śniadaniu, zabraniu ciepłych herbat młodzież wybrała  się na Baranią i do Węgierskiej G. Tam około 16.00 zostali odebrani i autami P. Marioli , P. Bronka przewiezieni  do Ustronia.
Trasa samodzielnego przejścia udowodniła młodzieży, że potrafią już sami organizować wycieczki w góry. Sami ogarniali trasę, zakupywali jedzenie i płacili za noclegi. Każdy zapłacił tzw. wpisowe w wysokości 30 zł celem pokrycia noclegów P. Marioli i kosztów paliwa na przejazdy do schronisk i dowiezienie młodzieży do domów. Ta wycieczka aż do Rabki Zdroju będzie kontynuowana w kolejnym roku szkolnym. Do zobaczenia na szlakach.

 

Tekst: M. Szymańska-Kukuczka
Zdjęcia: uczestnicy wyprawy

 

ZDJĘCIA:
https://photos.app.goo.gl/5ZViJRQQkJNxQCFg6

 

Dziennik elektroniczny

Dla uczniów i rodziców:


Dla pracowników:

Przedszkole nr 6 w Ustroniu

Oferty pracy

Biuletyn Informacji Publicznej

Skrzynka Podawcza

e-Doręczenia

Facebook

Ochrona danych osobowych